niedziela, 5 września 2010

Kula

W związku z posiadaniem jednej lampy stołowej i ciągłym przenoszeniem jej z jednego pokoju do drugiego (dobrze, że mamy tylko dwa pokoje :P) dokonaliśmy oto takiego zakupu.

Kula niestety nie pokazuje przyszłości, jedynie świeci ;)


3 komentarze:

Dorota pisze...

łeee, przyszłości nie pokazuje? reklamowac trzeba!

Ania pisze...

A gdyby tak gwiazdki na nią nakleić, to może wtedy odpali?? :>

Jak sie nie zgodzisz na gwiazdki, to będziemy musialy ją pokolorować przy najbliższej okazji :)

jagudin pisze...

No widzicie nie pokazuje, a jest z magicznego sklepu na literę "I"