
Jeżeli ktoś ma patent jak to świństwo usunąć będę wdzięczna za info ;) Większości sposobów już próbowaliśmy, no, poza polewaniem kwasem siarkowym :D. Dodatkowy "atut" kuchni to kolejne rury ułożone artystycznie na całej ścianie (jakby nie można było ich puścić dołem, tym bardziej że pion znajduje się tuż za kuchnią).

Zgodnie z przepisami powinniśmy "zastać" tak zwane minimum sanitarne, owszem, wszystko było, no może poza bateriami ;)

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz